
Pesa dla Sofii. Fot. Pesa
Na szczęście problem został już rozwiązany. Według dziennikarzy portali Idnes.cz transport miał masę 87 ton, a po czeskich drogach mogą jeździć pojazdy o masie do 48 ton. Na jej przekroczenie potrzebne jest specjalne pozwolenie, którego kierowca nie miał. Dostał 60 tys. koron mandatu.
Za transport wagonu odpowiada zewnętrzna firma. – Zaszło małe nieporozumienie. Wydaje się, że zamiast oryginału dokumentu kierowca miał kopię – mówi na łamach Onetu Maciej Grześkowiak, szef promocji Pesy. – Tramwaj już wyjechał z Czech i jest w Rumunii, więc wszystko zakończyło się dobrze.
Umowę na dostawę pojazdów Pesa Bydgoszcz i bułgarski Stołeczny Transport Elektryczny podpisały w czerwcu 2013 roku. Polski producent przygotował do stolicy Bułgarii tramwaje Swing, które będą obsługiwały część sieci tramwajowej miasta o rozstawie szyn 1 009 mm. Pojazd składa się z pięciu członów, a jego całkowita długość wynosi nieco ponad 30 metrów.
Więcej na stronie Onetu.